– Grają u siebie, nie musieli znosić w ćwierćfinale trudów dogrywki, nikt nie musi też pauzować z powodu zawieszenia czy kontuzji. Uważam, że to Francuzi będą w Marsylii minimalnymi faworytami – mówił na konferencji prasowej przed czwartkowym meczem dyrektor sportowy niemieckiej reprezentacji, Olivier Bierhoff.